12 stycznia 2012

Papierosy

Papieros to wyrób tytoniowy składający się z  rurki (jest ona z cienkiej bibułki) wewnątrz, której znajduje się tytoń (spreparowane liście różnych odmian tytoniu rzadziej marihuany, cracku czy innych działających narkotycznie substancji).
Gdy palimy papierosa nikotyna, która jest zawarta w dymie dostaje się do naszej krwi i wtedy zaczynają się skutki palenia. Jednak nie tylko w dymie jest zawarta nikotyna bo zawierają tysiące innych szkodliwych, rakotwórczych substancji chemicznych. Chociaż istnieją papierosy bez tytoniu tylko zioła typu: majeranek i mięta. Mimo, że są te "zdrowsze" papierosy palacze rzadko je kupują.
Zamiast papierosów można palić fajki,  które są drewnianym wytworem, do którego dajemy tytoń. Również używane są cygara, w których tytoń nie jest umieszczony w bibułce, a w nierozdrobnionym liściu tytoniu.
W sprzedaży są dostępne takie rodzaje:

  • Full flavour
  • Light
  • Super Light
  • Menthol
  • Menthol Light
  • Vanilla (oraz inne smaki)



Teraz kilka informacji o ilości ludzi, którzy palą na całym świecie:



Palący na świecie
regionprocent palących
mężczyźnikobiety
Afryka294
Ameryka3522
Wschodnie Morze Śródziemne354
Europa4626
Południowo-wschodnia Azja444
Zachodni Pacyfik608

Jak widzicie najwięcej ludzi pali w Europie (jako całokształt), a najwięcej palą mężczyźni w regionie Zachodniego Pacyfiku.
Papierosy można również robić samemu: wystarczy, ze kupi się gotowy tytoń i bibułki. Jest do tego specjalna maszynka. Przyznam, że akurat miałam przyjemność robić takie papierosy.








Mimo biegu czasu ludzie dalej palą i najprawdopodobniej będą palić.
Kilku moich znajomych pali czego nie uważam za dobre, a Wy co sądzicie o paleniu?

(obrazki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Papieros, tekst: własny, informacje wikipedia)

14 komentarzy:

  1. Sądzę, że palenie jest niezdrowe. Można powiedzieć na to "błąd młodości". A dlaczego? Bo najczęściej w młodym wieku zaczyna się "przyjaźń z papierosem". Sądzę wiec, że palenie nie jest dobrym pomysłem :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Amundziak. Najpierw zaczynasz palić jako młody i tak palisz aż w końcu zrozumiesz, że to cię zabija a wtedy to trudno już rzucić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy artykuł. Mój dziadek kiedyś palił ale o nowego roku miał postanowienie, że nie będzie palił i póki co się trzyma :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja mama rzuciła ale ja pale xd

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że napisałaś ten post ;]
    Może niektórzy zrozumieją, że papieros szczęścia nie daje.
    Trudno mi jest się przyznać, ale nie dawno (no kilka miesięcy, chyba 2) też trochę paliłam, ale przestałam, na szczęście nie uzależniłam się od nich. ;]

    Pozdrawiam!
    MichowskaEmilia

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam już do czynienia z papierosami bo najpierw tata palił a potem brat ;d dobrze, że napisałaś ten artykuł :) jest tez takie coś podobne do długopisu tylko grubsze, że jak ktoś chce rzucić palenie to wtedy to bierze i to jest "sztuczny" papieros.Żeby mieć zajęcie dla rąk ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. No... Trudno to rzucić.Blee to na pewno świnstwo.

    OdpowiedzUsuń
  8. To jest elektryczny papieros. Ja też się od tego nie uzalezniam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny artykuł :) Brakło mi tu fragmentu o tym, jak bardzo cierpią 'bierni palacze', czyli w sumie my wszyscy, którzy nie palimy, a żyjemy w środowisku palaczy ;) Czytałam gdzieś, że fajka wodna jest bardziej niezdrowa od papierosów :D

    OdpowiedzUsuń
  10. no tak... w sumie o tym nie napisałam, trzeba będzie to kiedyś nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Artykuł pouczający.
    Przyznam się, że raz spróbowałam choć mam zaledwie 12 lat..
    Było to tylko raz ( chciałam zobaczyć jak to jest) i wiecej się nie powtórzy.
    Ogólnie mam uraz do papierosów, gdyż mojej przyjaciółki babcia umarła na raka, który powstał w wyniku palenia '//
    oksia11

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jeszcze nigdy nie "próbowałam", ale nie raz byłam świadkiem jak palą moi znajomi, oni się od tego uzależnili, bynajmniej niektórzy, narazie nie spieszy mi się aby palić papierosy i mam nadzieję, że nigdy nie będę, spróbuję się tego trzymać. Mam nadzieję, że niektórzy sięgną po rozum do głowy, pójdą do sklepu i kupią NIkoret :)

    werko40

    OdpowiedzUsuń