5 stycznia 2012

Stardoll'owi maniacy...Wyjść z nałogu.

Ten artykuł ma na celu przypomnieć nam wszystkim, że Stardoll to jedynie gra, wirtualny świat od którego bardzo prosto można się uzależnić. Wciąż wydajemy pieniądze na ss/sd, po co? By kupić ciuszek, który właśnie pojawił się w StarPlazie? Tak, zapewne każdy kiedyś przyłapał się na tym, że gdy tylko wejdzie nowa kolekcja, gdy pojawi się coś,co bardzo nam się podoba, od razu zapominamy, co tak naprawdę jest ważne i biegniemy do kiosku po doładowanie do komórki! Ale czy nie lepiej zostawić swoje kieszonkowe na ciuszki w realu? A może zacząć je już oszczędzać na to, o czym wciąż marzymy? Bo marzenia nie powinny opierać się na grze! Nie możemy wciąż patrzeć w ekran monitora i sprawdzać, czy wygraliśmy jakąś statuetkę! Pamiętajcie, że nie warto wydawać kupy forsy na coś, czego nie możemy nawet dotknąć. To zaczyna uzależniać i ciężko będzie z tego wyjść! Ale można! Mogę podać tu mój przykład. Od jakiegoś czasu wciąż myślałam tylko i wyłącznie o Stardoll. Co zrobić, co kupić, to wszystko nie dawało mi spokoju, nie mogłam się skupić, nie mogłam spać. Ale wreszcie zrozumiałam, że byłam głupia! Wydałam tyle pieniędzy! Na szczęście zaczęłam to już teraz ograniczać. Nie kupuję wszystkiego, zostawiam sd tylko na rzeczy, które wiem, że założę na lalkę i mimo, iż nadal wydaję pieniądze, wiem, że teraz umiem to opanować, wiem, co robić, czy mogę sobie pozwolić na takie wydatki i czy jest jakikolwiek tego sens. Owszem, nie martwcie się, będę organizować konkursy, aczkolwiek nie mam zamiaru wydawać wszystkich moich pieniędzy, jak to do tego czasu robiłam.




Przepraszam, że troszkę to wszystko pomieszałam, ale pisałam pod wpływem impulsu, ponieważ można wtedy wyrazić wszystkie swoje odczucia na dany temat w zupełnie inny sposób. Mam nadzieję, że zrozumieliście o co, tak naprawdę mi chodziło i tak, jak ja ograniczycie trochę grę i zajmiecie się bardziej interesującymi sprawami :D A teraz powiedzcie, czy i wy czujecie, że Stardoll uzależnia, czy także mieliście moment w którym zorientowaliście się, co wirtualny świat może z nami zrobić?

22 komentarze:

  1. TO ja jestem kompletnie uzlaeżnoina wydłam doładowanie 50zł w eden dzieb które miał o starczyć na 3 miesiące pomocy ratujcie mnie


    MissParis125

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam podobne problemy ;/ Postanowiłam, że co jakiś czas będę zwoływać "posiedzenia" i razem będziemy dyskutować, na przeróżne tematy. Co sądzicie?

    Klaro! Oczywiście, że Ci pomożemy! Przecież po to też napisałam tego posta! Powiedz trochę więcej o tym, co tak naprawdę najbardziej cię w tej grze uzależnia, co robisz najczęściej na stardoll'u.

    OdpowiedzUsuń
  3. A i napisz też, czy kiedykolwiek wcześniej zdarzyło Ci się również wydać w ten sposób, tak szybko sd?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja przyznaję się.. miałam okres uzależnienia. Ale teraz staram się to ograniczać i nie wydawać tak dużo pieniędzy. No to znaczy wiecie.. nie ograniczam do okrągłego zera, ale mam świadomość ile wydaję i staram się to zmieniać na coraz mniejsze kwoty. A przede wszystkim, żeby rzadziej kupować. Dlatego po prostu stardoll jest niebezpieczny. Jak ktoś nie oderwie się od niego na początku i nie zacznie świadomie korzystać z tej witryny to... później bardzo ciężko wyjść z uzależnienia. To są miesiące, a w niektórych przypadkach nawet lata terapii i odwyków, a i tak ślad w psychice zostaje. Wierzcie mi, wiem coś o tym, bo moja dobra koleżanka ze szkoły i z sąsiedstwa zarazem, wpadła w taki właśnie nałóg. I teraz mimo iż jest jej lepiej, już praktycznie używa komputera tylko, żeby sprawdzić coś z ciekawości lub na lekcje albo coś napisać, to i tak nie potrafi zapomnieć co przeżyła z powodu komputera, ile musiała chodzić na ciężką terapię. A mówię Wam były to dobre 3 lata. Tak się uzależniła.. Niestety.. internet i komputer są bardzo niebezpieczne jeśli ktoś zaczyna używać ich nieświadomie. Jakby podliczyć ile moja koleżanka wydała na to, na prawdę bylibyście w szoku. Ona sama podliczała to na terapii i mówię Wam.. wyszło mnóstwo pieniędzy. Za to można było pójść na 20 filmów do kina, kupić kilkanaście drogich ubrań i rzeczy, których potrzebowała! A tak to.. i tak nie mogła tego dotknąć, a wyszły z tego same problemy. Jeśli powoli już macie objawy wymienione w tym poście to dobrze Wam radzę, zastanówcie się po co Wam to i ucieknijcie przed uzależnieniem póki jeszcze można, bo potem to już nie ma szans na łatwe odejście. I możecie podliczyć wydane na tą głupotę pieniądze..

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja już dużo wydałam na sd.A jak czytałam komentarze o tej plotce to załamka uzależnione osoby które w jakieś głupstwa wierzą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiesz... u mnie jest tak, że ja nie mam czasu na Stardoll.Być może lepiej dla mnie, że nie wydaję dużo pieniędzy na doładowanie.Kiedyś, miałam ogromnym problem z ograniczeniem tego.Ale wydaje mi się, że po przez ten brak czasu, i to, że w moim życiu siatkówka jest na pierwszym miejscu, to nie wydaję tak dużo pieniędzy. Rzadko zdarza mi się doładować, a jeśli już, robię to raz na miesiąc. Tyle w zupełności mi wystarczy. A co do myślenia o ciuszkach, to moje zmęczenie po południu ( po 3 godzinnym treningu ) daje siwe znaki :P Tak więc uważam że w jakiś sposób na pewno uzależniona jestem, ale bez przesady ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jestem na stardoll już 3 rok, ale opanowałam uzależnienie, w pierwszym roku na stardoll, było ok, nie chciałam wydawać pieniędzy na grę, ale w drugim roku się zaczęło.. Pierwszy raz kupiłam sobie doładowanie, za 4.95 zł (była taka promocja, że jak ktoś nie jest ss to ma promocję) od tego się zaczęło. To doładowanie miało być na miesiąc, kiedy zobaczyłam, że zostały mi tylko 2 tygodnie doładowywałam sobie konto za 11 zł, tak przez 6 miesięcy (wydałam około 90 zł) moi rodzicie się skapli, że wydaję na grę pieniądze i dali mi karę na komputer. Byłam załamana, ale teraz już nie kupuję doładowań, znam sposoby na zdobycie sd, albo jakiś fajnych ciuszków (np. branie udziału w konkursach). Planuje być ss, ale dopiero w lutym i wydać tylko 11 zł. Jeżeli jesteście uzależnieni, zobaczcie też byłam uzależniona, jest to jak papieros spróbujesz, a potem nie możesz skończyć, jest jeden sposób, ograniczyć! Jak ograniczysz np. doładowanie 1 na miesiąc w końcu skończysz. Nie jestem ss już przez 5 miesięcy i jakoś żyję ;)
    Pozdrawiam ;]
    MichowskaEmilia

    OdpowiedzUsuń
  9. PS: Fajnie, że zrobiłaś taki post, może niektórym uświadomi się, że życie nie jest tylko wirtualne ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobra - nie przeraźcie się! Ja na Stardoll wydałam dużo ponad 500zł ... Kupowałam SS na kilka lalek i tak bez końca zbierałam tylko sd na szczytny cel jakim było CG ... Wiem, że mogłabym za tą sumkę kupić sporo realnych ubrań i innych rzeczy, ale cóż - nie żałuję tej wydanej kasy :) Od jakiegoś czasu się opamiętałam i nie wydaję tyle na Stardoll :) Tylko na C-L mam SS i tylko tym kontem się zajmuję :) Czy jestem uzależniona? Myślę, że nie :) Potrafię żyć bez Stardoll :) W sumie i tak mam mało czasu na przebywanie tam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. byłam ale raczej już się z tego powoli otrząsnęłam. przyznam wydałam dużo kasy i to w tajemnicy przed rodzicami :P kupowałam ciuchy, których tak na prawdę nie zakładam- po prostu mi się podobały,a teraz kupuję tylko takie, które na prawdę są fajne. SD chyba tylko dwa razy kupiłam... tak to tylko SS. SD przez bazar zbieram i jakoś żyje :) myślę, że już nie jestem tak uzależniona chodź przez te wakacje nie mogłam się oderwać od komputera, a właściwie Stardoll

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja byłam strasznie uzależniona od Stardoll, ale kiedyś przejrzałam
    oczy Zacznę od początku. Kiedy miałam bo daj, że 8-9 lat koleżanki pokazały mi tę stronkę, że wtedy nie miałam neta to one założyły mi konto, najpierw się tym nie przejełam, ale kiedy miałam już interenet założyłam swoje konto werko40. Zaczęłam tam kupować i bawić się na tej stronce. Pewnego dnia doładowałam sobie ss. Co to była za ekscytacja mogłam kupować w sb itd. Tak się wciągłam, że codzniennie wchodziłam na tę stronkę i nie mogłam o niczym innym myśleć. Na dołądowania wydałam około 100 zł. Przejrzałam na oczy po dość głupiej sutuacji, otóż jedna z dziewczyn powiedziała mi, że podała mnie do Admina, i że on usunie mi konto. Wtedy myślałam, że cały świat zawalił mi się na głowę. Straciłam wszysto... Po wielu godzinach rozmyśliania zrozumiałam wreście jak bardzobyłam uzależniona od tej strony. Oczywiście Admini nie usuneli mi konta. Wtedy znów zaczęłą grać na Stradoll, gdy nagle ktoś ukradł mi konto... Odzyskłam je wreście wrabiając złodziejkę, że dam jej ss. Teraz już miałam dość tego, zrobiłam sobie dwu letnią przerwę od Stardoll, teraz powróciłam, ale z rozumem,nie dołąduję już ss tylko poprostu traktuje Stardoll jako zabawę i gierkę. Już niegdy nie powrócę do uzależnienia. Pamiętam jeszcze jak kiedyś mama zawiozła laptopa tacie i nie miałam w tedy dostępu do Stardoll, to mama mówiła, że jakby nie było we mnie życie nic tylkoeżałam na kanapie i cały dzień nic innego nie robiłam, oprócz tego, że jadłam. Masakra !
    Tak więc jeśli maz podobny problem to zrób chwilę przerwy na Stardoll i przemyśl to wszystko.
    Bardzo dobry artykuł Aniu.


    werko40

    OdpowiedzUsuń
  13. Masz rację...Ta strona uzależnia. Ostatnio bez przerwy wydaję kasę na doładowanie komórki,bo jak wchodzi jakiś sklep/wyprzedaż doładowywuję sobie sd...Ale chyba z tym skończę ;/ W końcu stardoll mi się znudzi i ponad 400zł pójdzie w błoto (to był przykład).

    OdpowiedzUsuń
  14. MegaNieznajmoa

    Jesteś kochana bardzo bym o takie cos prosiła oczywiście jeżeli możesz

    MissParis125

    OdpowiedzUsuń
  15. Klara, ale musisz powiedzieć coś więcej, pomyśl, co lubisz robić poza sd, zajmij się czymś innym, zapomnij o grze i odtrącaj od siebie te myśli

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeśli macie problem z uzależnieniem od Stardoll możemy wam pomóc !


    werko40

    OdpowiedzUsuń
  17. pomyślmy lubi ę tańczyć projektować ale cęgle myślę o stardoll niemoge przestać nawet kiedy odrabuim lekcie to w zezytcie rysuje ikonkę stardoll jak wracam ze szkoły to siadam do kompa kiedyś nawet wydałam z konta bankowego mojej mam 100zł na dołądowanie



    MissParis125

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja wydałam już około 120 zł na stardoll. Rzadko doładowuję sd - wolę SS. Póki co masz jeszcze około 30 dni SS i planuję zasilić kolejny raz około 20 stycznia. Trochę jestem od tej gry uzależniona ale raczej potrafię bez niej żyć. Ale kiedyś i tak każdy po żuci swoje konto na stardoll (lub sprzeda) i wtedy większość przejży ile kasy straciło.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja osobiście nigdy specialnie nie byłam uzależniona od stardoll.
    SS za dużo razy nie doładowywałam, więc większego problemu z ta rzeczą nie mam.
    Najwięcej ss robiłąm sobie w wieku 9 lat keidy to założyłam pierwsze konto, pamiętam tylko, ze nie mogłam się powstrzymać od zabawy na tym portalu.
    Może i było to głupie, ale po roku zabawy usunęłam konto.
    Założyłam po roku kolejne
    ( oksię11 ) i mam je do teraz.
    SS doładowuję raz na kilka miesięcy, więc uważam że to nie za dużo.
    Gorzej jest z moją koleżanką, która na stardoll jest jakieś 4 lata i co roku doładowuje sobie ss na rok.
    Staram się jakoś jej wytłumaczyć, że jest to głupie, ale ona nic.
    Myślę, iż jest to wywołane brakiem zainteresowania światem realnym.
    Nie za dobrze się uczy i nie ma żadnego hobby.
    Naprawdę jest mi jej szkoda.
    Chciałaby uzyskać od was jakąś pomoc, bo naprawdę nie wiem za bardzo jak ją przekonać..

    OdpowiedzUsuń
  20. Aha przepraszam za drugi komentarz, ale zapomniałam powiedzieć wam także ważnej rzeczy.
    W poprzednim komentarzu powiedziałam, iż nie jestem uzależniona od stradoll, ale mi chodziło o wydawanie kasy.
    Tak naprawdę potrafię na stardoll siedzieć po 3 godziny, cały czas.
    To jest straszne!
    Nawet jak mi się już znudzi to i tak rozglądam się po sklepach itp.
    Mam masę hobby.Przeznaczam na nie dużo czasu, ale nie chcę tak dużo przeznaczać na stardoll..
    I tak jest lepiej kiedyś to wracałam ze szkoły, odrabiałam lekcje, jadłam obiad i wchodziłam na komputer, aby przez kolejne 6-9 godz. posiedzieć na stardoll.
    Dobrze, że ten okres się zakończył ;.
    oksia11

    OdpowiedzUsuń
  21. Zgadzam się.Kiedyś też byłam uzależniona od tego ale..teraz już nie.Rzadko doładowuję ss a jak coś to sd raz na jakiś czas doładuję.Ostatnio ss byłam chyba z miesiąc albo 2 miesiące temu.Znam osobę która cały czas wydaje kasę na stardoll..bo chce żeby inni jej zazdrościli.Ja wchodzę na stardoll żeby ubrać pomalować i tyle :) nie doładowuję co chwilę jak to niektórzy robią..

    OdpowiedzUsuń
  22. Witajcie :) Ten artykuł dał mi do myślenia dlatego pragnę to opublikować na swoim blogu. Poniżej podam link do posta , w którym oznajmiłam skąd on pochodzi.

    Pozdrawiam - AnimeSupergirl (na bloggerze Optymistka)

    LINK: http://nasze-plotkarskie-stardoll.blogspot.com/2012/03/artyku-miesiaca-stardolllove5-leczy-od.html

    OdpowiedzUsuń