12 sierpnia 2012

Lovely or NOT!

Markę Lovely być może kojarzycie - ja mam sporo lakierów właśnie od nich ... I jakież moje wielkie i niemiłe zaskoczenie było, gdy nałożyłam czarny lakier jako podkład i chciałam pomalować złotym pękającym z Lovely, a tu - NIESPODZIANKA! 


Special Effect - na prawdę idealna nazwa :| po pół roku lakier nadaje się jedynie do wyrzucenia, już nawet rozcieńczacz do lakieru nie pomaga :( kosztował na szczęście tylko 9zł, a więc nie aż tak tragicznie dużo


Jak widać na zdjęciu - lakier wyschnął i po prostu się kruszy :( zużyłam tylko 1/3 z niego a już do niczego się nie nadaje, a więc jeśli chcecie zainwestować w pękający lakier, to radzę tego NIE KUPOWAĆ! No chyba, że zużyjecie całe 7ml w ciągu 1 czy 2 miesięcy - co raczej jest mało możliwe :)

A może któraś z was miała już lakier z tej samej serii - Lovely, Special Effect, Magic Cracking? Może wasz jeszcze jest zdatny do użytku, albo wyschnął jak mój? A może macie jakieś złe wspomnienia z innymi lakierami - których nie polecacie?

5 komentarzy:

  1. Ja niestety nie mam żadnego pękającego lakieru. ;/
    Amundziak

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałam sobie kupić taki czarny, ale będę pamiętać :> Oczywiście z tej samej firmy :^
    sarastar666

    OdpowiedzUsuń
  3. nie używam pękających bo akurat nie pobają mi się za bardzo...
    Metalka777

    OdpowiedzUsuń
  4. O marce słyszałam.Niestety z niektórymi lakierami tak jest.Na pewno nie kupię.

    selena55Cool

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na razie na szczęście nie miałam takiej przygody - ostatnio kupiłam sobie 2 lakiery, i mam nadzieję, że po kilku miesiącach ich nie wyrzucę.Nie często będę malować w roku szkolnym paznokcie, więc mam nadzieję, że do przyszłych wakacji wytrwają :/

    OdpowiedzUsuń