20 listopada 2012

Miś Knut.



Cześć :)
Dzisiaj chciałabym wam napisać o niedźwiadku Knucie.Może ktoś z was o nim słyszał, ja dopiero niedawno xD Było to kilka lat temu...
Przyczyną nagłej śmierci niedźwiedzia polarnego Knuta z zoo w Berlinie mogła być choroba mózgu - poinformował ogród zoologiczny w stolicy Niemiec. W trakcie sekcji zwłok zwierzęcia stwierdzono "znaczne zmiany w mózgu".
Knut, który był wielką atrakcją berlińskiego zoo, zdechł 19 marca 2011. Miał zaledwie cztery lata. Na filmach i fotografiach, które dokumentują chwilę śmierci niedźwiedzia, wydać, że zatoczył się on na skale na swoim wybiegu i wpadł do basenu. Poruszył głową pod wodą, ale po chwili znieruchomiał.
Inicjatywa Przyjaciół Zoo rozpoczęła zbieranie datków, przeznaczonych na pomnik misia.
Urodzony w grudniu 2006 roku Knut był gwiazdą niemieckich, a nawet światowych mediów. Niedźwiadek został odrzucony przez swoją matkę. Przeżył dzięki opiekunowi Thomasowi Doerfleinowi, który karmił małego niedźwiedzia mlekiem z butelki. Doerflein zmarł nieoczekiwanie we wrześniu 2008 roku.
Kult wokół misia Knuta przyniósł berlińskiemu zoo miliony euro.

Mnie to bardzo poruszło :( Biedny :(
23 marca 2007 - Knut ze swym pierwszym opiekunem, nieżyjącym już Thomasem Doerfleinem
Miś Knut ze swoim nieżyjącym już opiekunem.
Informacje są już stare, ale chciałam wam przybliżyć całą tą historię, bo jest przykra...
Jeżeli ktoś chciałby wiedzieć jeszcze więcej i bardziej szczegółowo, zapraszam na WIKIPEDIĘ :D
Znalazłam FILMIK nagrany, kiedy niedźwiadek wpada do wody...i już się nie rusza :( 
Ja się prawie popłakałam :( 
Minuta ciszy dla Misia Knuta [*]

Słyszeliście o Niedźwiadku Knucie? Zrobiło się wam przykro, jak mi? :(

Tekst i zdjęcie wzięte z LINK.

4 komentarze: