Święta, Święta i po Świętach.. a co się z tym wiąże? Mój niechciany powrót do normalności. Czas w Polsce przeleciał mi tak szybko, że nawet się nie obejrzałam, a ja już w domku przy kominku ^^. Ehh.. no niestety, siódmego już do szkoły, ale korzystajmy z wakacji póki jeszcze są (w moim przypadku). Miałam porobić mnóstwo zdjęć, ale wyszło jak wyszło. 2 zdjęcia gór i nic więcej xD.
Z drugiej strony chciałam już wracać, ponieważ nie mogłam się doczekać aż wrócę na bloga! Tęskniłam za wami, nawet nie wiecie jak. Na szczęście przez następne 4-6 miesięcy nie planuję żadnych wypadów za granicę. Teraz zacznę ostro się brać za posty, także już niedługo coś dodam.
Do napisania!
P.s Szczęśliwego Nowego 2013 Roku :)
O, nareszcie :3 Również życzę szczęśliwego 2013 ♥!
OdpowiedzUsuńsarastar666
Nom, trochę długo, w każdym razie i tak lepiej niż ostatniego lata, bo nie było mnie 5 tygodni, a teraz tylko 3 :P
OdpowiedzUsuńAle ci fajnie, my już jutro do szkoły :(
OdpowiedzUsuńMuszę wstać o 6, a chodziłam spać po 1 w nocy...A wstawałam o 12 ;/
Ehh.. no to macie przekichane.. Ja tam luzik i tak mam jak na liceum :P
OdpowiedzUsuńWitamy!
OdpowiedzUsuń