15 marca 2013

"Wiecznie żywy" (2013)

Cześć :)
Za tydzień recenzja animacji, która niedawno leciała w kinach! :3
Tym razem już nie melodramat - choć w pewnym sensie tak :P Film ten leci teraz w kinach - ja obejrzałam go jakiś czas temu w internecie, bo bardzo mnie zaciekawił, a mama nie dałaby mi pieniędzy na film o zombiakach XD Trochę romansu, dużo komedii i trochę horroru (:

Tytuł to "Wiecznie żywy" (ang. "Warm Bodies" - dziwnie to przetłumaczyli!). Według mnie film jest bardzo fajny, gra w nim mój ulubiony aktor - Nicholas Hoult (: I szczerze powiedziawszy, ten film, jest jednym z niewielu, na których się śmiałam! Serio! Mało komedii mnie śmieszy, mam chyba tylko ok. 5 filmów, które naprawdę mnie śmieszyły (w tym właśnie ten film). W każdym razie bardzo polecam :D
Na początek, na zachętę, zwiastun:

Obsada:
Nicholas Hoult - R 
Teresa Palmer - Julie 
Analeigh Tipton - Nora 
Rob Corddry - M 
Dave Franco - Perry 
John Malkovich - Grigio 
Palmer widziałam już w "Uczniu czarnoksiężnika" oraz "Jestem numerem cztery". Jak wspomniałam Hoult to mój ulubiony aktor, więc między innymi to właśnie ze względu na jego rolę w tym filmie, obejrzałam go.
Opis:
Wydawać by się mogło, że w świecie, w którym umarli powstają z grobów a słowa „życie” i „śmierć” tracą swoje znaczenie, nie ma już miejsca na miłość. Nic bardziej mylnego! Pewnego dnia córka wojskowego odpowiedzialnego za eksterminację nieumarłych spotyka niezwykle przystojnego R. Między obojgiem od razu zaczyna iskrzyć. Nie ma tu żadnego znaczenia, że serce chłopaka już od dawna… nie bije. Ich miłość jest z jednej strony skazana na niepowodzenie, ale z drugiej daje szansę, na zbudowanie mostu między życiem i śmiercią. Dzięki nim może zakończyć się konflikt między ludźmi i martwymi.
Informacje dodatkowe:
Film powstał na podstawie powieści Isaac'a Marion'a.
Film nie otrzymał żadnej nagrody ani nie był nominowany - jakoś bardzo nie jest mi smutno, bo w sumie film nie jest jakiś naprawdę wybitny. Jest to po prostu fajny film, na nudną chwilę.
Zdjęcia:

No, wystarczy xD

Strona na Filmwebie.

Oglądaliście? Jak nie, to gorąco polecam!

Materiały pochodzą z Filmwebu.

2 komentarze:

  1. Super film oraz extra recenzja :D Proszę opisz Efekt Motyla :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super recenzja, film może obejrzę :D

    OdpowiedzUsuń