14 grudnia 2012

Historia pisana włosami ...

Od kilku lat moje włosy były w bardzo złym stanie i mogłam jedynie pomarzyć o włosach modelek prezentujących szampony, czy odżywki, które mi nie pomagały ... Przyczyną był brak witamin - te jednak uzupełniłam, a więc od nowa zaczęłam inwestować w kosmetyki do włosów - jedne okazały się hitem, a inne najchętniej wyrzuciłabym od razu do kosza ...

Bardzo dawno temu pokazywałam wam mój zakup, czyli wygładzającą maskę do włosów z Ziaji (brązowe opakowanie) - kosztowała mnie tylko 6,20zł i była tak na prawdę moim pierwszym maskowym eksperymentem. Opakowanie było spore, bo aż 200ml, więc starczyło mi na ponad 3 miesiące :) Po zastosowaniu maski moje włosy były na prawdę mega wygładzone i wyglądały nieziemsko - a więc skończyłam nawet z ich prostowaniem! Niestety nic nie trwa wiecznie i moja ulubiona maska się skończyła :(


Kupiłam więc pielęgnacyjno-naprawczy balsam do włosów - tym razem z Avonu - za 125 ml zapłaciłam coś koło 10zł. Po umyciu głowy, nałożyłam go na około 5 minut i spłukałam ... I stała się tragedia!!! Moje włosy nagle przemieniły się w ... coś podobnego do siana :| Użyłam go jeden jedyny raz - i najchętniej wywaliłabym go do kosza! 

Na ratunek znów przybyła Ziaja - tym razem oliwkowa maska regenerująca :) Moje włosy odżyły - choć ... trochę żałuję, że nie postawiłam na masło kakaowe, jednak maska spełniła swoje zadanie i odbudowała moje włosy :)

W każdym razie - firma Silcare również o mnie zadbała. Otrzymałam ogromną, bo aż 500ml odżywkę do włosów, którą możecie znaleźć TUTAJ - są tam również wszystkie niezbędne informacje :)
Odżywka, mimo tak dużej pojemności kosztuje jedyne 9,90 zł, a więc zakup jest jak najbardziej opłacalny. Do tej pory, stosowałam ją trzy razy, a już po pierwszym razie widać było świetne działanie. Przede wszystkim włosy stały się dużo bardziej delikatne i gładkie, przez co rozczesywanie nie było problemem. Docenić muszę również dozownik, który jest bardziej poręczny niż nabieranie odżywki z pojemniczka - jak w wypadku masek. Po zastosowaniu odżywki, włosy nie przetłuszczają się szybciej niż normalnie, a więc również + ! Jak u większości preparatów do włosów, zapach kosmetyku bardzo mi się spodobał :) Ogólnie, mogę wam polecić odżywkę regenerującą z Uniqe, bo za 10zł mamy 0,5l świetnego produktu! 


Na koniec - trochę jeszcze o mgiełkach :)

Wellaflex powinnyście kojarzyć z reklam - kiedyś ten preparat był bardzo popularny, a ja dawno temu miałam loki, więc przydawała mi się pomoc w ich utrzymaniu - spray rewitalizujący świetnie się sprawdzał - jednak 24h to delikatne przekłamanie, bo aż taki trwały to on nie jest ;) Ale kupić zawsze go warto - nie niszczy tak włosów, jak lakiery!

I na sam koniec - znów ten nieszczęsny Avon! O ile kosmetyki mają całkiem dobre, tak wszystko, co służy do pielęgnacji, to już nie jest najlepszej jakości :( Mgiełkę kupiłam dawno temu - 125ml a cena koło 15zł ... Zapach był przecudowny - jabłko i owies - jednak działanie ... a raczej jego brak, bardzo mnie rozczarowało! Mgiełka sklejała włosy i wcale ich nie odżywiała - a przynajmniej po kilku miesiącach, nie było żadnych rezultatów - a więc kolejny kit z Avonu :(



Ogólne oceny:
ZIAJA Maska z masłem kakaowym - 6/6
UNIQE Odżywka - 5/6
WELLA spray rewitalizujący - 5/6
ZIAJA Maska oliwkowa - 4/6
AVON Mgiełka do włosów - 3/6
AVON balsam do włosów - 1/6

Miałyście kiedyś do czynienia z powyższymi preparatami? :)
Jeśli stosowałyście kosmetyki do włosów z Avonu, to jakie są wasze odczucia?
Znałyście wcześniej firmę Silcare?

Jeśli macie jakiś świetny preparat do pielęgnacji włosów - to liczę, że się nim pochwalicie :) Może się skuszę i przetestuję ;)

5 komentarzy:

  1. Mi do szczęścia jest potrzebny szampon i odżywka :D Nic na razie nie stosuję, ale miałam coś do włosów z Avona. Maskara ;/ zazwyczaj po umyciu włosów po dwóch dniach wyglądały jakbym z miesiąc ich nie myła... a myłam 2-3 razy w tygodniu.
    sarastar666

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja mama ma mgiełkę taką jak ty, ale inny zapach.Ona jednak nie używa jej do włosów tylko po prostu jako perfumy xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam mgięłkę taką jak ty, odżywkę, szampon, piling :D
    Wszystko z Ziaja i Unique mam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam mgięłkę taką jak ty, odżywkę, szampon, piling :D
    Wszystko z Ziaja i Unique mam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Avon dla mnie to porażka i przerzuciłam się na Oriflame. Ziaja - dobre, bo polskie. Ja używam Ziai do skóry łojotokowej, bo jestem alergikiem i dobrze się sprawdza. Jeżeli masz włosy przetłuszczające - polecam ;)

    OdpowiedzUsuń