Cześć :)
Ostatnio robiąc porządki natknęłam się na własnej roboty drobiazgi. Szczerze powiedziawszy miło jest je teraz pooglądać, bo według mnie są bardzo ładne. Robiłam je, będąc w 3 i 4 klasie podstawówki.
Kolczyki te dałam mamie na Dzień Matki. Niestety ona nie może ich nosić, więc leżą i się kurzą :( Ja nie mam przebitych uszu, więc jak na razie sobie poleżą :( Pudełeczko też robiłam sama i dlatego jest takie 'ten tego' XD
Kolejny drobiazg, to zwierzątka robione z koralików. Teraz nie zrobiłabym takiego, brak mi cierpliwości do takich rzeczy... Wszystko takie tyćkie... Zwierzątka są przeurocze :) Z pewnością ich na razie nie wyrzucę.
A wy, macie jakieś drobiazgi z młodszych lat? Czy już wszystkich się pozbyliście? XD
Ja mam gdzieś jeszcze różne bransoletki ,które robiłam np. z drewnianych koralików. Kiedy byłam mała bardzo lubiłam gumki z różnymi zwierzątkami , kwiatuszkami. Do tej pory bardzo miło je wspominam . :)
OdpowiedzUsuńJa robiłam mnóstwo rzeczy w młodości, gdzieś są na strychu xd
OdpowiedzUsuńA ja robiłam zwierzątka z takich żyłek :P Teraz już nie umiem, a szkoda, bo są śliczne :)
OdpowiedzUsuńJa bransoletki robiłam ale wszystko już w koszu jest.
OdpowiedzUsuńJa robię duużo rzeczy w muliny i z rzemyków... Myślę aby założyć sklep z moimi dziełami xD
OdpowiedzUsuń