Jeśli chodzi o mnie - wręcz ubóstwiam kominy ze względu na to, że są bardzo milusie i cieplutkie :) co na mrozy jest bardzo przydatne :) Planuję sobie taki kupić, niestety jego wadą jest dosyć wygórowana cena - mi podobał się w Housie za 44,90 zł no to jest lekka przesada ^^ Ale zawsze tak było jest i będzie :)
Jest także bardzo praktyczny - może służyć jako szal, komin czy też narzutka :P
Poczytajcie :)
To bardzo modny i, jak rzadko w takich przypadkach, również szalenie praktyczny dodatek. Kominy bowiem pasują do wszystkiego i nie wymagają, w odróżnieniu od szalików, wiązania. Wystarczy, że umiejętnie go dobierzemy, a będzie doskonałą ozdobą stroju klasycznego, np. trenczu, a także sportowej kurtki. Możemy nosić kominy zarzucone na ramiona, szczelnie otulające szyję, jak etolę lub nakrycie głowy.
To
bardzo modny i, jak rzadko w takich przypadkach, również szalenie
praktyczny dodatek. Kominy bowiem pasują do wszystkiego i nie wymagają, w
odróżnieniu od szalików, wiązania. Wystarczy, że umiejętnie go
dobierzemy, a będzie doskonałą ozdobą stroju klasycznego, np. trenczu, a
także sportowej kurtki. Możemy nosić kominy zarzucone na ramiona,
szczelnie otulające szyję, jak etolę lub nakrycie głowy.
Najmodniejsze w tym sezonie są obszerne kominy z dzianiny (koniecznie z grubym splotem), a także takie, które łączą w sobie szal i nakrycie głowy, czyli wersje z kapturem. Bardzo modne są też, oczywiście, kominy wykonane z futra. Najlepiej takiego a la srebrny lis. To właśnie szary kolor, który rządzi również w innych częściach garderoby, jest ulubioną barwą najmodniejszych kominów. Ponieważ zima w tym roku ma dać się nam wyjątkowo mocno we znaki, warto mieć w swojej szafie taki - bardzo praktyczny, a także bardzo ciepły - topowy komin
( tekst : fakt.pl )
a tu pare zdjęć :
Z dostępnością w sklepie również nie ma problemu. Znajdziecie je w każdym sklepie :)
Bardzo polecam! ^^
A który się Wam najbardziej podoba? Bo mi osobiście ostatni, i taki planuję kupić. :)
( na dniach pojawią się kosmetyki do twarzy ) :)
Trzymajcie się ! :)
Bardzo fajny artykuł. Ja osobiście uwielbiam kominy i mam ich ponad 20 w szafie :D
OdpowiedzUsuńJa nie mam kominów i szczerze mówic nie lubię ich :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kominy i nawet mam takie 2 ale 2 i 3 komin jest obrzydliwy ale za to 1 i 4 jest cudny.!:D
OdpowiedzUsuńwandosz
1,3 i 4 to zdecydowanie moi faworyci :D
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar sobie kupić komin, ale jakoś nigdy nie mogę się wyrwać z domu.
OdpowiedzUsuńLubię kominy.Mam fioletowy.Najbardziej podobają mi się 1 i 4.
OdpowiedzUsuńselena55Cool
Lubię kominki i wszystkie są ładne
OdpowiedzUsuńWszystkie są śliczne, ale ostatni mi się chyba najbardziej podoba :]
OdpowiedzUsuńsarastar666